Naj­now­sza wystawa Janka Simona w Rastrze ma otwartą strukturę. W miej­sce tradycyj­nego, aranżowanego pokazu gotowych obiektów artystycz­nych mamy tu do czynienia z procesem, sytuacją przypominającą wizytę w pracowni, gdzie można „na żywo” obserwować zmienny postęp prac nad kolej­nymi realizacjami. Artysta jest obecny, a sytuacja zmienia się w galerii z dnia na dzień. Taka formuła jest próbą znalezienia bar­dziej adekwat­nej, rozciągniętej w czasie i skupionej na dialogu, formy komunikacji z widzami w realiach postepidemicz­nych. Ale wynika ona również w naturalny sposób ze specyfiki prak­tyk artystycz­nych i okołoartystycznych Simona, w których ważniejsze są przyjęte metody postępowania i samo działanie niż jego mniej lub bar­dziej trwały, materialny skutek. Prze­wod­nim motywem prezen­tacji, wokół którego rozgrywają się dalsze działania, są nowe prace z serii Syn­thetic Folklore.

 

W swojej oryginal­nej prak­tyce podróżnika, myśliciela, anar­chisty i artysty Janek Simon kon­sekwent­nie testuje możliwości sztucz­nej inteligen­cji. Jego poszukiwania nie są ukierun­kowane na rozwiązanie kon­kret­nego zagad­nienia, wręcz prze­ciw­nie, zmierzają często do spotęgowania kom­plikacji. Pracując ze współczesnymi algoryt­mami Simon próbuje dokonać tego, co miało być domeną sztuki jesz­cze w epoce nowoczesności: poszerzać pole eks­perymentu i wolności. 

 

Przed­miotem jego zain­teresowania są przede wszyst­kim kwestie post­global­nej i post­kolonial­nej tożsamości uwikłane w codzienne dylematy ekonomiczne, polityczne i kul­turowe. W pracach z serii Syn­thetic Folk­lore Simon wykorzystuje opracowany przez siebie algorytm, który na pod­stawie setek tradycyj­nych wzorów tkanin i dywanów generuje całkowicie nowe kom­pozycje. W naj­now­szych pracach z tego cyklu mamy do czynienia z paradok­sal­nym efek­tem głębi uzyskanej w wyniku nałożenia wielu warstw płaskich wzorów. Wielobarwny horror vacui tych wycinanych z akrylowych płyt mozaik symuluje dynamikę nie­ustan­nie przyspieszających procesów kul­turowych – radykal­nego zagęszczania i prze­nikania się różnych kodów, aż do uzyskania iluzji otwierania nowych prze­strzeni. Ta per­spek­tywa jest ambiwalentna, nie oferuje stabil­nych kon­kluzji. To raczej współczesny, globalny worteks.

 

Praktykę uczenia maszynowego (Machine Lear­ning) Simon wykorzystuje dalej w nowym cyklu rzeźb, które mają powstawać w trak­cie prezen­tacji w Rastrze. Radykalizuje w ten sposób swoją postawę, oddając algoryt­mowi prawo kreacji trójwymiarowych obiektów. Sztuczna inteligen­cja generuje tu kształty nowego, uniwer­sal­nego folk­loru – trudno oprzeć się wrażeniu, że dzieje się to na zasadzie samospełniającej się przepowiedni.

 

Janek Simon (ur. 1977) to jeden z naj­bar­dziej oryginal­nych artystów swojego pokolenia. Jego prace są refleksją na temat zmieniającej się ekonomii i kul­tury w epoce globalizacji. Obiekty i instalacje, które tworzy, mają często wymiar eks­perymen­talny i anar­chistyczny, ilustrują zderzenie naukowych teorii z codziennością. Retrospek­tywna wystawa jego twórczości zatytułowana Syn­tetyczny folk­lor (kuratorka Joanna Warsza) była wydarzeniem ubiegłego roku w war­szaw­skim Cen­trum Sztuki Współczesnej Zamek Ujaz­dow­ski. Jej pokłosiem jest pierw­sza książkowa monografia artysty, dostępna również w Rastrze.


wystawy 2020

Janek Simon
MACHINE LEARNING FOLKLORE

06.06–01.08.2020

 

 

Niedawno ukazała się pierwsza monografia artysty "Synthetic Folklore"

 

Część prac miała swoją premierę w ramach wirtualnej inicjatywy not cancelled Warsaw



ZOBACZ TEŻ:

PRACE NA WYSTAWIE