Olaf Brzeski z niezwykłą wyobraźnią reinterpretuje tradycję i możliwości rzeźby. Interesuje go zarówno jej materialny wymiar – ciężar, masa, faktura – jak i czysta potencjalność; możliwość lub niemożliwość opisania zjawisk lub historii za pomocą konkretnej materii. Szereg prac artysty odnosi się też wprost do figury ludzkiej, opisując jednak nie tyle jej fizyczny, co emocjonalny wymiar. W rzeźbiarskich ciałach Brzeskiego roi się niesamowitość, niecodzienność, nienaturalność i przeskalowanie. Źródłem tych fantastycznych i zaskakujących form jest niezawodnie myśl, a następnie rysunek – jako najprostsza metafora aktu kreacji.
Pierwsza wystawa indywidualna Brzeskiego w Rastrze nosi tytuł „Samo serce” i prezentuje jedną tylko, specjalnie zrealizowaną na tę okazję pracę rzeźbiarską. Jak mówi artysta: „Tylko jedna praca, bo jeśli w grę wchodzi serce – nic innego nie ma znaczenia. Mam nadzieję, że odbierzecie ten banał z właściwą sobie wrażliwością”.
Rzeźba, którą prezentujemy, jest w istocie wynikiem intensywnego, kilkutygodniowego procesu zmagania się z materiałem – kilkusetkilogramową, litą belką stalową o przekroju 26 cm i wysokości 187 cm. Do działania artysta użył wszelkich możliwych narzędzi pozwalajacych na obróbkę stali: wierteł, pilników, frezów i szlifierki.
„Samo serce” jest ekstremalnym sprawdzianem rzeźbiarskim, ale też swoistą figurą niemożliwą, liryczną i przytłaczającą zarazem. To niebezpiecznie obsesyjna operacja na otwartym sercu.
W trakcie pracy nad wystawą Olaf Brzeski był stypendystą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.