Malowanie kwiatów to przekleństwo awan­gardy. Wystawa Zimni ogrod­nicy opowiada o tego rodzaju skraj­nej sytuacji i jest próbą wyobrażenia sobie, że zostaną po nas tylko kwiaty. Spełniając wielolet­nie marzenie o ogrodzie w galerii, zapraszamy na dziką łąkę, na której polne kwiaty mieszają się z chwastami, dzień z nocą, sztuka z jej wspo­mnieniem. Rośliny – namalowane, sfotografowane czy po prostu swobod­nie wzrastające w schodzonym obuwiu – towarzyszą tu obrazom z historii politycz­nej, są metaforą upływającego czasu, migracji i wykorzenienia, a także przepowiednią nie­uchron­nej zmiany i przekwitania.


Cyryl Polaczek, Ludek, 2015, olej na płótnie, 150 × 100 cm



Maria Szkop, bez tytułu, 2021, olej na płótnie, 90 × 90 cm



Łukasz Rusznica, bez tytułu, z serii Wszystkie imperia upadną, 2019, tusz pigmentowy na papierze bawełnianym, 120 × 90 cm, ed. 3 + 2 AP



Milena Korolczuk, Trifolium repens, allium neapolitanum, oxalis pes-caprae, z cyklu Efemerofity, 2015, tusz pigmentowy na papierze bawełnianym, 62 × 62 cm



Przemysław Matecki, bez tytułu, 2017, technika mieszana, 25 × 25 cm


wystawy 2021

ZIMNI OGRODNICY

17.07 – 15.09.2021

 

Michał Budny, Oskar Dawicki, Edward Dwurnik, Milena Korolczuk, Przemysław Kwiek, Marcin Maciejowski, Przemysław Matecki, Bartek Materka, Cyryl Polaczek, Zbigniew Rogalski, Łukasz Rusznica, Maria Szkop



ZOBACZ TEŻ:

PRACE NA WYSTAWIE