Obrazy Emilii Kiny łączą w sobie erudycję i powab estetyczny. Ich źródła tkwią w teorii malarstwa i obrazowania, zaś istota – w relacji pomiędzy obrazem-wizerunkiem a obrazem-obiektem. Ukuta przez Leona Albertiego renesansowa metafora obrazu jako okna zyskuje tu intrygującą, współczesną formę. Obrazy Kiny przypominają ekrany, zasłony, znieruchomiałe firanki, które niczym parawan przesłaniają widok. Figura okna jest tu potraktowana dosłownie jako materialna rama, bardziej element scenograficzny niż kadr z rzeczywistości.
Równie istotne jest nawiązanie do XIX-wiecznej fotografii studyjnej. Malowane widoki i udrapowane kurtyny służyły jako tło do zdjęć portretowych. Ta analogowa inżynieria budowania iluzji szczególnie interesuje artystkę. Skupiając się na marginesach obrazowania, tym, co jest ledwie ramą dla właściwego widoku, i tym, co go przesłania lub tylko udaje, że to robi, Kina w intrygujący sposób rozwija program nowego ikonoklazmu. Jej reliefowe kompozycje, ujmujące materialnym wdziękiem obrazy-zasłony, odwracają uwagę od inflacji cyfrowych wizerunków i komunikatów. Przywracają skupienie na intymnym i wolnym od przemocy wymiarze spojrzenia.
Emilia Kina (ur. 1990) ukończyła studia na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w 2015 roku. Od tego czasu regularnie wystawia, między innymi realizując wspólne projekty z Filipem Rybkowskim. Jej prace trafiły do kolekcji Muzeum Narodowego w Gdańsku. Prezentacja w Rastrze jest pierwszą indywidualną wystawą artystki w Warszawie.