Mistyfikacja należy do ulubionych metod twórczych Anety Grzeszykow­skiej. Artystka kon­sekwent­nie, wręcz obsesyj­nie rozkłada na części swój wizerunek, znika bądź pod­szywa się pod cudze tożsamości. Analiza procesów autokreacji­ – jed­nego z fun­damen­tal­nych tematów sztuki, ale także pod­stawowej kwestii dla kon­dycji dzisiej­szego, post­medial­nego społeczeństwa – ­jest również prze­wod­nim motywem naj­now­szej serii zdjęć.

 

Selfie lokuje się na styku prak­tyki fotograficz­nej i rzeźbiarskiej. Grzeszykow­ska dokonuje tu radykal­nego zwrotu w stronę groteski, tworząc poruszający rzeźbiarski kalam­bur; na gładkich, skórzanych tłach eks­ponuje naturalistycz­nie opracowane modele frag­mentów własnego ciała wykonane ze świńskiej skóry. Oto nie­codzienne selfie­ – na naszych oczach artystka składa z części swój autopor­tret. Cielesność, zmysłowość i autoerotyzm potrak­towane są tu ze specyficz­nym, wisiel­czym humorem, który doświadczenie estetyczne prze­mienia w zmaganie z pod­stawowymi, egzysten­cjal­nymi emocjami.

 

Ponow­nie, jak w swoich rzeźbach szytych z wełny, artystka przywołuje figurę lalki: sztucz­nego, ale nacechowanego auten­tycz­nymi emocjami i pożądaniem bytu. Wystudiowane kom­pozycje, odwołujące się do świata iluzji – teatru i kina – mogą kojarzyć się z przerażającymi rekwizytami z planu filmu grozy. Grzeszykow­ska z wdziękiem prze­kracza jednak granice kon­wen­cji, miesza to, co sztuczne i praw­dziwe. W Selfie, jak w klasycz­nym hor­rorze martwe udaje żywe, a żywe ­- widoczne na zdjęciach dłonie artystki – mar­twieje w geście prezen­tacji nietrwałych obiektów rzeźbiarskich. Frag­men­taryzacja ciała poprzez sur­realistyczny zabieg wyab­strahowania wybranych narządów i przez użycie ciasnych, fotograficz­nych kadrów, prowadzi do zrównania ze sobą procesów tworzenia i znisz­czenia, kreacji i roz­padu. Części kobiecego ciała są tu zarazem auten­tycz­nymi, zwierzęcymi szczątkami. Pod­dane charak­teryzacji tym bar­dziej dotkliwie ukazują nieodwracalność procesu przemijania.

 

Jednym z najważniejszym kon­tekstów twórczości Grzeszykow­skiej jest sztuka ponowoczesnych artystek, które poddały weryfikacji społeczny status własnego ciała oraz kwestię kul­turowej tożsamości kobiety. W swoich kolej­nych pracach, takich jak Untitled Film Stills czy Love Book, Grzeszykow­ska nawiązuje bezpośrednio do twórczości Cindy Sher­mann, Hannah Wilke, Any Men­diety i innych ikonicz­nych postaci współczesnej sztuki (w Selfie można rozpoznać motywy odwołujące się m.in. do rzeźb Aliny Szapocz­nikow). Zarazem z cytatów i zapożyczeń tworzy własną historię. Jej motywem prze­wod­nim jest pytanie o możliwość ucieczki od kul­turowych i artystycz­nych stereo­typów kształtujących tożsamość. Na różne spo­soby Grzeszykow­ska demon­tuje własny wizerunek i manipuluje obrazem swojego ciała, by w końcu sięgnąć również po jego rzeźbiarskie sub­stytuty. Przybliża się w ten sposób do radykal­nej i przejmującej kon­statacji, że autokreacja jest ledwie kolej­nym, niedoskonałym środkiem zmagania ze śmiertelną naturą ciała.

 

Aneta Grzeszykow­ska brała udział w wielu ważnych wystawach międzynarodowych, jak berlińskie bien­nale (2006) i La Trien­nale w Paryżu (2012), a w ostat­nim czasie wystawiała również m.in. w New Museum oraz Sculp­ture Center w Nowym Jorku, Con­tem­porary Art Museum w St. Louis, Fol­kwang Museum w Essen i Muzeum Sztuki Nowoczesnej w War­szawe. Ubiegłoroczna wystawa indywidualna w war­szaw­skiej Zachęcie przyniosła jej nagrodę Pasz­port Polityki (2014). Jej prace znajdują się nie tylko w licz­nych kolek­cjach prywat­nych, ale również w prestiżowych zbiorach muzeal­nych, m.in.: Salomon R. Gug­gen­heim Museum w Nowym Jorku, Fotomuseum Win­ter­thur, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w War­szawie i Muzeum Sztuki w Łodzi.


WYSTAWY 2014

Aneta Grzeszykowska
SELFIE

26.09-15.11.2014

Wystawa w ramach Warsaw Gallery Weekend
www.warsawgalleryweekend.pl


ZOBACZ TEŻ:

PRACE NA WYSTAWIE