Wystawa indywidualna Przemka Mateckiego w galerii Platán Polskiego Instytutu Kultury w Budapeszcie jest rozwinięciem jednego motywu, czy raczej procedury malarskiej po raz pierwszy użytej w pracach pokazywanych na wystawie artysty w warszawskiej Zachęcie. Wszystkie obrazy powstały już po jej otwarciu, w ciągu dwóch miesięcy, wiosną 2015 roku. Oprócz prac na płótnie, Matecki wykonał w budapesztańskiej galerii również pracę in situ w postaci muralu powtarzającego tę samą metodę – wielowarstwowego i wielobarwnego wzoru malowanego krótkimi pociągnięciami szpachli.