W dniu 30 marca galeria będzie nieczynna



Bytom wraz z Warsaw Gal­lery Week­end prezentują serię unikatowych gar­niturów uszytych przez znamienitych krawców we współpracy z wybit­nymi pol­skimi artystami. Łączą one przewrotną wyobraźnię twórców sztuk wizual­nych z autor­skimi projek­tami Mar­cina Żukowskiego – głównego projek­tanta marki Bytom. To kon­tynuacja trwającej już dwa lata współpracy wiodącej pol­skiej marki odzieżowej z najważniejszymi postaciami współczesnej sceny artystycznej. 

 

O zrealizowanych we współpracy z Bytomiem ubiorach opowiadają artyści:

 

Olaf Brzeski
Jutro wychodzi Pan do domu, Panie Olafie

Mój gar­nitur to efekt pobytu w szpitalu. Jest biały jak szpitalny kitel. Biały gar­nitur malowany węglem. Czarno na białym, ale ulot­nie. Gar­nitur jed­norazowego użytku inspirowany częściami ciała i przedstawiający je – wraz z narządami wewnętrznymi.

 

Oskar Dawicki

Antracytowy kon­tredans granatu, czyli święto główne nie­koherent­nie rozpędzonych, albo cztery rozległe interwały tryboluminescen­cji na dnie oka Mak­symiliana Zugzwanga

Idea powstania tego projektu wynika z deficytu elegan­cji w antroposferze.

 

Zbigniew Libera

Świeżo malowane

Właśnie otrzymałem do oblatania elegancki gar­nitur firmy Bytom. Postanowiłem się w nim przejść, a gdy już się tym chodzeniem trochę zmęczyłem spostrzegłem ławkę i pomyślałem, że sobie na niej odpocznę. Usiadłem i… jasna cholera! Nie zauważyłem, że ławka była świeżo pomalowana. Nowiutki gar­nitur zniszczony! 

 

Zbyszek Rogalski

Napisy końcowe

Czerń mojego gar­nituru, na całej jego długości, stała się tłem dla wyhaftowanych napisów końcowych kinowego melodramatu Call me by your name (Tamte dni, tamte noce).

 

Janek Simon

Mr Janek

Mój gar­nitur został obszyty naszyw­kami, które kupiłem pod­czas jednej z moich podróży do Indii na targu w Aram­bol na Goa. Przedstawiają one flagi ponad 80 krajów świata.


Jan Smaga

Kom­binezon

Mój gar­nitur ma utylitarny charak­ter. Pier­wo­wzorem projektu była odzież robocza – drelichowy kom­binezon, który ubieram pod­czas pracy artystycz­nej i projek­towania piór Wiland. Gar­nitur jest jednoczęściowy, wygodny, nie krępuje ruchów. Ze względu na bezpieczeństwo pracy na tokarce i frezarce rękawy kończą się powyżej łokcia. W kieszeniach mieszczą się nie­wiel­kie narzędzia. Przy całej swej praktyczności garnitur-kombinezon jest bardzo elegancki i pełen sar­torial­nego kunsztu.


wystawy w warszawie

Sztuka Kroju – Bytom na WGW

Sztuka kroju

Olaf Brzeski, Oskar Dawicki, Zbigniew Libera, Zbigniew Rogalski, Janek Simon, Jan Smaga

 

20–22.09.2019

 

pt. 17:00 – 21:00

sob. – niedz. 12:00 – 19:00

pl. Konesera 5

03-736 Warszawa