
Na zaproszenie Andy Rottenberg Slavs and Tatars prezentują oryginalną i funkcjonalną rzeźbę uliczną przy głównej arterii Lublina. Tegoroczna edycja festiwalu Otwarte Miasto dedykowanego sztuce w przestrzeni miejskiej nosi tytuł „Uni-ja/Uni-on” i odnosi się do tożsamości Lublina jako miasta pogranicza i bogatej w symboliczne wydarzenia historii. W taki kontekst Slavs and Tatars wprowadzili jedną ze swoich ulubionych figur – postać Nasreddina – mitycznego mędrca, bohatera rozlicznych opowieści, dykteryjek i przypowieści popularnych od średniowiecza na Bliskim Wschodzie i Bałkanach. Najbardziej rozpowszechnione wyobrażenie Nasreddina przedstawia go siedzącego na osiołku tyłem do kierunku jazdy. Dla Slavs and Tatars to modelowa postać antymodernisty – zmierzającego do przodu, ale zapatrzonego w to co zostaje w tyle. Molla Nasreddin – taki też tytuł nosił azerski magazyn satyryczny z początku XX wieku, któremu kolektyw poświęcił jedną ze swych książek – został przez Slavs and Tatars przeniesiony do współczesności w formie przyjaznej najmłodszym – kolorowego bujaka ulicznego. W takiej postaci Nasreddin pojawił się po raz pierwszy 2012 roku na biennale w koreańskim Gwangju. Teraz, z okazji projektu Andy Rottenberg powstała jego lubelska wersja.
Projektowi, w którym bierze udział kilkunastu artystów z różnych stron światu, towarzyszył również panel w muzeum na zamku lubelskim, w którym wziął udział jeden z członków Slavs and Tatars. Tłem dla rozmowy było – jakżeby inaczej – monumentalne malowidło Jana Matejki „Unia Lubelska”.